Często zapomina się jednak, że dzisiejsze pieniądze mają wartość wyższą
niż pieniądze płacone jutro. Jeżeli weźmiesz pod uwagę spadek siły nabywczej
każdej waluty wówczas okaże się, że koszt kredytu (bez prowizji) jest
taki sam, niezależnie, czy wybrałeś formę spłat równych, czy malejących. Przy
ratach malejących więcej płacisz dzisiaj, przy spłatach równych więcej płacisz
potem.
Uwaga na prowizje. To one powodują, że rzeczywisty koszt
kredytu może się różnić w zależności od wybranej formy spłaty (spłaty malejące
podrażają kredyt). Im wyższa prowizja, tym różnica może być większa. W
tym przypadku tańszy okazuje się kredyt oddawany w równych spłatach, pomimo,
że płaci się bankowi większą sumę odsetek.
Twoja sytuacja w przyszłości
Na wybór danej formy spłaty mają też wpływ twoje przewidywania
dotyczące przyszłej sytuacji finansowej.
Jeżeli wszystko wskazuje na to, że utrzyma się ona na dotychczasowym poziomie lub nawet
poprawi, wówczas możesz sobie pozwolić na odsunięcie w czasie spłaty kredytu.
Możesz zatem wybrać spłaty równe. Podobną decyzję podejmiesz, jeżeli w chwili
obecnej początkowe raty - wyższe przy harmonogramie spłat malejących - są zbyt
wysokie do poniesienia.
Jeżeli stać cię na płacenie większych spłat od początku, a
obawiasz się niekorzystnych zmian w swojej sytuacji finansowej, wybierz
spłaty malejące. Szybciej spłacisz kapitał i jeśli wpadniesz w finansowe tarapaty, twój dług wobec banku będzie mniejszy.
Inne porady |