W banku i potocznej mowie to określenie jest używane w przypadku
dwóch pożyczek udzielanych przez bank, a połączonych z rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym.
Znaczenie 1
W pierwszym przypadku debet oznacza możliwość skorzystania
z niewielkiej pożyczki, często o standardowej wysokości zależnej od zdeklarowanych
wpływów, która jest "w cenie rachunku" (nie ma osobnej prowizji). Z tego kredytu
możesz skorzystać kiedy chcesz i chroni cię ona przed brakiem pieniędzy na
twoim rachunku. To pozwala uniknąć przykrych konsekwencji braku pieniędzy na
twoim rachunku, w przypadku zlecenia bankowi stałych płatności za gaz, prąd
czy telefon.
Znaczenie 2
Kolejnym odpowiednikiem słowa debet jest kredyt. Banki od pewnego czasu z dużą łatwością udzielają debetów -
kredytów połączonych z rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym, na wzór istniejącego
od lat w bankach zachodnich kredytu overdraft (możesz wyciągnąć z konta więcej
niż masz). Pozwala to mieć dostępną, ustaloną pulę pieniędzy na rachunku (oprócz
wpłat), z której możesz korzystać w dowolnej chwili i oddawać, gdy masz przypływ gotówki.
Debet dostaje każdy właściciel rachunku w banku (jeżeli oczywiście
dla tego rachunku jest przewidziany taki kredyt), którego stałe wpłaty na konto są
wyższe niż wyznaczona minimalna kwota.
Należy złożyć wniosek w banku i czekać na jego rozpatrzenie.
Bank przyznaje zwykle, jako maksymalną kwotę kredytu, wielokrotność miesięcznych
wpływów na konto (od 3 do 6 razy). Wpływy te liczone są automatycznie i brana
jest pod uwagę średnia wpływów z kilku ostatnich miesięcy. Dlatego też częstym
warunkiem przyznania takiego kredytu jest wcześniejsze, kilkumiesięczne dokonywanie
operacji na tym rachunku.
Kosztami uruchomienia takiego kredytu jest prowizja
od przyznanej kwoty i później odsetki liczone od faktycznego zadłużenia.
Czyli płacisz odsetki tylko od tego, jak dużo i na ile dni w miesiącu pożyczyłeś
od banku pieniądze. Kredyt ten jest zwykle przedłużany z roku na rok automatycznie,
bez potrzeby spłaty zadłużenia, i suma jego jest w tej samej wysokości. Płacisz za to prowizje roczną, która jest zwykle w wysokości podobnej do prowizji
początkowej.
Warto policzyć jaką faktycznie maksymalną kwotę dostępnego
kredytu będziesz potrzebować
- by nie płacić niepotrzebnie prowizji od za wysokiej przyznanej kwoty
- żeby przypilnować wszystkich wpływów na konto w okresie, który będzie oceniany
przez bank, dla uzyskania wystarczająco wysokiej kwoty kredytu
Czy to się opłaca?
Kredyt połączony z rachunkiem oszczędnościowo rozliczeniowym
zwykle jest tańszy (dużo niżej oprocentowany) od kredytu połączonego z kartą
kredytową, który zaciągasz, gdy nie spłacisz całości zadłużenia na karcie na
koniec cyklu rozliczeniowego. Debet w rachunku jest też wygodniejszy, bo nie
musisz spłacać zadłużenia w ustalonych ratach i terminach, tylko wtedy, gdy
masz możliwość uzyskania wpływów na swój rachunek. Często wraz z rachunkiem masz do dyspozycji
kartę płatniczą, co ułatwia korzystanie z pożyczonych pieniędzy. |